W decoupażowym świecie #7 - Hannas Decoupage

Piękne lato nam nastało a w sieci wciąż i niezmiennie decupażystki konkurują ze sobą

w kolejnych konkursach. Dziś miło mi przedstawić Hannę - laureatkę konkursu

"Wiosenne trele" na grupie Decoupage.pl

Możecie podziwiać jej prace na BLOGU lub Jej STRONIE FB.

Udzieliła mi też wywiadu i choć Jej prace są cudowne, bardzo klasyczne i niepowtarzalne

czuć w nim wielką skromność autorki. Poczytajcie, ZAPRASZAM :)

1.     Jak zaczęła się Twoja pasja?

Chyba tak samo, jak większości. Zobaczyłam jakiś filmik w Internecie. Pomyślałam, że to takie proste. Kupiłam na allegro niedrogi zestaw startowy, żeby spróbować, czy mi to w ogóle pasuje. No i przepadłam trochę…

2.     Czym inspirujesz się tworząc swoje prace?

Uwielbiam prace dekupażystek zza wschodniej granicy. To one są dla mnie największą inspiracją. Ale nie ukrywam, że wiele dziewczyn na polskich grupach dekupażowych również pokazuje cudne rzeczy, które mnie w jakiś sposób nakręcają. 

3.     Jakiego rodzaju styl preferujesz w swoim rękodziele?

Lubię rzeczy proste, nieprzeładowane, nadżarte zębem czasu. Ważne są dla mnie kolory, a właściwie ich łączenie. Odkryłam, że kolor kolorowi jest nierówny. Niesamowicie ważne są odcienie. Załóżmy, że w jednym zestawieniu czerwony np. z brązowym świetnie się komponują. Ale jeśli tylko zmienimy odcień jednego z nich – to już nie to samo – nie pasuje, nie chwyta. 

4.     Czy jest jakaś dziedzina rękodzieła, plastyki, sztuki, której nie próbowałaś, ale masz ochotę spróbować?

Gdy byłam mała, marzyłam o tym, aby zostać malarką. Nie zostałam, bo nie mam talentu – i to się nie zmieniło.

5.     Jak dużo czasu starasz się poświęcać na swoje hobby?

Jak najmniej, ale to się nie udaje … 

6.     Czy robótkowanie zabierasz ze sobą, wyjeżdżając na wakacje?

Nie zabieram. Wymagałoby to wielu zabiegów, poza tym na wyjeździe wolę napawać się chwilą, być tu i teraz, nie myśleć. 

7.     Czy lubisz uczestniczyć w wyzwaniach lub innych kreatywnych zabawach organizowanych na blogach?

Bardzo. Daje mi to wiele satysfakcji. Ale i zabawy. Lubię przy tym oglądać prace innych, porównywać ze swoimi. Choć nie ukrywam, że często jestem zdziwiona wynikami konkursów. Nieraz mam wrażenie, że wyjątkowe prace są absolutnie niedocenione, a (zdarzało się) niechlujnie wykonane i słabe kompozycyjnie niepotrzebnie windowane. Ale to cały urok wyzwań – nigdy nie wiadomo, jak zareagują obserwatorzy, co przykuje ich uwagę. Stąd tyle niespodzianek, kiedy dochodzi do ogłoszenia wyników. 

8.     Jesteś laureatką jednego z wyzwań w grupie Decoupage.pl… opowiedz, proszę, jak powstała wygrana praca…

Tak, udało mi się wygrać w ostatnim konkursie. Ozdobiłam niedużą konewkę (pojemność ok. 3 litrów). Kilka lat temu kupiłam ją na bazarku. Chciałam ją ozdobić, żeby ładnie prezentowała się w mieszkaniu i służyła mi przy podlewaniu kwiatów, ale nie miałam na nią pomysłu. Więc stała długo zupełnie nietknięta. Potem pomalowałam ją białą farbą, licząc na to, że w końcu się za nią zabiorę. Ale nic z tego. Nadal stała w kącie. Po jakimś czasie kupiłam papier soft z ptaszkami. A że były na nim niebieskości, przykleiłam na konewkę, bo stwierdziłam, że będą pasować do niebieskich ścian w mojej kuchni. I tak, ta biedna, niedokończona konewka stała sobie przez kolejne długie tygodnie. Dopiero gdy dziewczyny ogłosiły w grupie DECOUPAGE.PL konkurs pt.  „Ptasie trele”,  pomyślałam, że już wiem, co zrobię – dokończę konewkę. I tak się stało. I muszę się przyznać, że nie byłam nią zachwycona. Nie mówię też, że brzydka, ale nie porwała mnie, wydawała mi się za słodka. Dlatego byłam niezmiernie zdziwiona, gdy pierwszy raz spojrzałam na liczbę lajków podczas konkursu. Wygrywała! Te konkursy to wielka niewiadoma, nigdy nie można niczego być pewnym. Można czuć się rozczarowanym, ale i pozytywnie zaskoczonym. Dlatego warto się mierzyć z takimi emocjami, bo nigdy nic nie wiadomo…

9.     Jakimi innymi osiągnięciami chciałabyś się pochwalić?
Nie jest ich tak wiele. W ubiegłym roku zajęłam trzecie miejsce w grupie DECOUPAGE.PL. Natomiast w konkursach w grupie "Decuholicy - zakupy, porady, ploteczki" zajęłam trzecie i pierwsze miejsce. Dodam, że to świetna grupa z fajnymi dziewczynami, które chętnie pomagają, doradzają i … chwalą się zakupami. Bo kto inny ma zrozumieć potrzebę kupowania przydasiów jak nie bratnia dusza w decu? A w kwietniu zostałam asem miesiąca na Forum Decu-Sabat. To niesamowite miejsce zrzeszające dekupażystki z najwyższej półki. Wiele się tam dzieje. I konkurs też jest już ogłoszony (do 20 czerwca). Zachęcam wszystkich pasjonatów dekupażu do rejestracji na stronie forum i aktywności - dzielenia się zdjęciami prac, komentowania, udziału na zlotach i konkursach.

 10.  Podzielisz się planami na najbliższe miesiące?

            Nie mam specjalnych planów. Chciałabym wziąć udział w zlocie dziewczyn
            z Forum Deku-Sabat albo w jakimś ciekawym szkoleniu.

Dziękuję, za to że mogłam Cię poznać Haniu :) osobiście właśnie taki decoupage uwielbiam, więc

z pewnością będę obserwować Twoje prace i nie ukrywam, że bardzo mnie one inspirują :)

Życzę Ci wielu sukcesów i dalszego rozwoju w technice, która jest dla Ciebie stworzona :) 

dla mamy

Z okazji dzisiejszego święta przygotowałam dla mojej mamy taką prostą kartkę.

Digi stempelek od Novinki zamknięty w tekturkowej ramce i koronka to jedyne dodatki do kwiatowego papieru Celebrate Today Craft o'Clock.

Nie zapomnijcie złożyć życzeń swoim mamom :)

#30- Majowe trele

Witam cieplutko i z lekkim opóźnieniem pragnę zaprosić na nowe majowe wyzwanie.

Tym razem maj skojarzył nam się z ptasimi trelami i stąd temat kolejnej zabawy.

Nasze DT oczywiście stworzyło dla Was inspiracje, które prezentujemy poniżej.

Agnieszka zaprosiła ptaszyny do mediowego domku.

Ukwiecona kartka Eleny w wiosennej zieleni.

Beata również nawiązuje do ptasiej budki.

Magda M pocięła piękne papiery na ślubną kartkę.

Dagmara inspiruje Was ptasim tagiem.

Na końcu i moja ptasia karteczka.

Wyzwanie trwa do 11 czerwca, a zanim przystąpicie do naszej zabawy zapoznajcie się z regulaminem

1. Do zabawy można zgłosić dwie prace, wcześniej niepublikowane.
2. Lift trwa od 10. każdego miesiąca do 1. następnego miesiąca.
3. Wyzwanie trwa od 21. każdego miesiąca do 11. następnego miesiąca.
4. Pracę zgłaszacie przez narzędzie Inlinkz, tzw. „żabę”, na dole posta. 
Pamiętajcie, żeby wprowadzić tam link, który zaprowadzi nas bezpośrednio do zgłaszanej pracy, a nie całego bloga, galerii, bądź Facebooka.
 w terminie dwóch tygodni, nagroda przechodzi do puli kolejnych wyzwań. 
W wyjątkowych przypadkach termin wyzwań może się opóźnić,

5.  Zgłoszenia w komentarzach nie będą brane pod uwagę.
6. Jeżeli w wyzwaniu jest przewidziana nagroda, a zwycięzca nie zgłosi się po nią
7. Prosimy o zamieszczenie informacji o naszym wyzwaniu

 poprzez wklejenie podlinkowanego banerka w poście lub na pasku bocznym bloga 

(galerii, Facebooka).
8. Zgłaszając pracę do wyzwania jednocześnie wyrażasz zgodę na jej publikację

 w ramach naszego bloga, a także na zamieszczenie w informacji na Facebooku,

 jeśli otrzyma ona wyróżnienie.

W wyjątkowych przypadkach termin wyzwań może się opóźnić, jednak końcowa data w tym przypadku nie ulega zmianie.

Sponsorem wyzwania jest Galeria Papieru.

Pozdrawiam

Wyniki wyzwania #29

Dzień dobry :) 

Dzisiejszy post pozwoli poznać zwycięzce ostatniego wyzwania.

Jest nią....

MaRuda!

Serdeczne gratulacje! Banerek dla Ciebie :)

A w sprawie nagrody zgłoś się pod adres dobroslawaho@gmail.com

Pozostałym uczestnikom serdecznie dziękujemy i zapraszamy do kolejnego wyzwania,
które już niebawem. Gorąco pozdrawiam w imieniu DT Towarzystwa Dobrej Zabawy.

Podziękowanie komunijne w ramce

Witajcie, sezon komunijny w pełni. Wszędzie widać pamiątki komunijne, u mnie teraz też przeważają, ale powstają i inne prace. Dzisiaj pokażę Wam podziękowanie dla dziadków w ramce.

Pozdrawiam

Yasmine

Lift pracy Olgi Origa_Utosha

Pozdrowienia dla wszystkich czytelników naszego bloga :) Jest nam niezmiernie miło, że jest Was coraz więcej, coraz to nowe osoby przyłączają się do naszych wyzwań. Kolejna zabawa przed nami. Tym razem  zapraszamy do liftowania pięknej, wielowarstwowej kartki wykonanej przez zdolną rosyjską skraperkę Olgę Origa_Utosha, która swą pracę wykonała z polskich papierów Lemoncraft.

Приветствую всех читателей нашего блога. Приятно замечать, что наши ряды медленно, но ширятся и среди читателей и участников заданий появляются новые имена. Мы рады каждому. И каждого из вас приглашаем принять участие в новом задании по лифтингу открытки дизайнера из России Ольги Кайновой, с ее невероятным объемом и многослойностью, выполненной из прекрасной польской бумаги от LemonCraft.

Zobaczcie jak my poradziłyśmy sobie z tym wyzwaniem.

Свои работы представили и наши дизайнеры. 

Елена

Ania

Agnieszka

Dobrosława

Wyzwanie trwa do 1-go czerwca, możecie zgłosić maksymalnie 2 prace - każdą w oddzielnym poście.

Szczegółowy regulamin znajdziecie tu.

Pamiętajcie też o banerku:

Dobrej zabawy :)

Wyniki liftu kartki Wioli i wyzwania #28 Wiosna...ach to Ty

Witam cieplutko w piękny majowy wieczór oświecony ostatnimi promieniami słońca.
Jest to też pora na ogłoszenie zwycięzcy liftu kartki Wioli.
Miałyśmy przyjemność oglądać Wasze wspaniałe prace, pełne klimatu i elegancji.
Niestety zawsze muszę napisać, że zwycięzca może być tylko jeden,
a naszym wyborem została piękna kartka

Eweliny

Gratulujemy i zapraszamy na gościnną inspirację na naszym blogu.

Mam nadzieję, że wielbicielki liftów będą pamiętać o rozpoczynającym się wkrótce 

kolejnym wyzwaniu, na które już zapraszam..

Ale dzisiaj mam jeszcze jedną świetną wiadomość.

Nasze wyzwanie #28 Wiosna ...ach to Ty nie doczekało się do tej pory ogłoszenia wyników. 

Za co przepraszamy ogromnie i czym prędzej naprawiamy nasze opóźnienie :)

Wśród ogromu zgłoszeń po burzliwej dyskusji mam przyjemność poznać zwycięzcę.

A jest nim

Anika

Gratulujemy i prosimy o adres na  dobroslawaho@gmail.com w sprawie nagrody.

Pozdrawiam 

Inspiracja Dagmary: Pamiątka Pierwszej Komunii Hani

Witajcie w tę piękną majówkę!

Przyznaję, że czas płynie mi tak błogo i leniwie, że zupełnie przegapiłam 3 maja i mój czas na spotkanie z Wami. Gapa ja! Spieszę zatem naprawić to faux pas i przedstawiam Wam... tak, nie mylicie się: jeszcze jeden exploding box.

Jesteśmy w samym środku takiego momentu w roku, gdy w sklepach robi się biało od pamiątek komunijnych, bombonierek i kwiatków. No i dobrze, w końcu biel to symbol czystości dzieciaków, przystępujących do sakramentu. Ale czy... nie można ciut inaczej?

Do swojego pudełka wykorzystałam papier Galerii Papieru z kolekcji Wiek niewinności oraz kwietniowy Celebrations od UHK Gallery. Według mnie wyszło... radośnie i niewinnie. I o taki właśnie efekt mi chodziło, bo gdy myślę o Hani, widzę dziewczynkę pełną energii, ze słońcem na policzkach i wieloma pomysłami w głowie. Nadal jest elegancko i zachowałam obowiązkowe moim zdaniem motywy Hostii i gronowych kiści, ale całość nie wydaje mi się ani przesłodzona, ani pompatyczna.

A jakie są Wasze odczucia?

Bardzo cieszę się również z tego, że udało mi się wkomponować obok księgi w centralnej kompozycji kilka stokrotek, które ostatnio namiętnie tworzę przy pomocy malutkiego dziurkacza DP Craft. Zakochałam się zarówno w samym procesie ich klejenia, jak i w końcowym wyglądzie kwiatuszków. Serdecznie polecam spróbować!

A tymczasem żegnam się z Wami i idę zakosztować majowego słoneczka.

Jak zwykle czekam na Wasze uwagi, komentarze i inspiracje - chętnie zobaczę wszystkie komunijne boxy, które wyszły spod Waszych zdolnych rąk!