Towarzystwo Dobrej Zabawy: W decoupażowym świecie

Witajcie

kolejna prezentacja uzdolnionej rękodzielniczki przed Wami :)

Sylwia należy do wielu grup tematycznych, narazie tylko tam prezentuje swoje prace,

ale w związku z wygraną jednego konkursu na grupie Decoupage.pl swoją twórczość

prezentuje dziś i tu :) w końcu gdzie najlepiej się pokazać jak nie w Towarzystwie Dobrej Zabawy ;)

Poznajcie Sylwię Kucę - zdolną laureatkę konkursu "W krainie baśni" :)

Jak zaczęła się Twoja pasja?

Od najmłodszych lat lubiłam majsterkować a młotek i inne narzędzia nie były mi obce. Do tego od zawsze kochałam drewno i to co można z niego wyczarować. Lubię tworzyć coś z niczego, wykorzystać stare niepotrzebne rzeczy i dawać im drugie upiększone życie. Połączenie wszystkich tych składowych dało początek mojej przygodzie z decoupage.

Decoupage zainteresował mnie jakieś 15 lat temu, gdy oglądałam filmy na YouTube. Zachwyciłam się wtedy jak dzięki serwetce można pięknie udekorować szkatułkę bądź inne przedmioty. Czas mijał… a szkoła, sport, studia i rodzina zawładnęły całym moim życiem. Zapomniałam mimowolnie o tej sztuce zdobienia. Dopiero gdy moje dzieci trafiły do przedszkola zaczęłam mieć więcej czasu dla siebie. Przypadkowo na Facebook’u ujrzałam filmik o decoupage i nastąpiło olśnienie. Tak ! … to jest to czego już dawno chciałam spróbować ! Mąż szybko zorganizował mi biurko i narzędzia a o resztę materiałów i „przydasi” zadbałam już sama 😊Tak oto rok temu w praktyce zaczęła się moja przygoda z decoupage.

Czym inspirujesz się tworząc swoje prace?

Inspiracje tak naprawdę przychodzą do mnie same podczas codziennego życia. Dużo większą uwagę zaczęłam zwracać na całe moje otoczenie. Każdy jego najmniejszy element jest w stanie uruchomić moją wyobraźnię i dać początek nowym pomysłom.

Jakiego rodzaju styl preferujesz w swoim rękodziele?

Póki co nie posiadam konkretnie określonego stylu. W każdym jest coś ciekawego co mi wpada w oko. Tworzę rzeczy o wszelakiej stylistyce, kolorystyce czy tematyce. Wszystkie moje prace są inne w zależności od przybyłej wizji czy też zaistniałej inspiracji.

Czy jest jakaś dziedzina rękodzieła, plastyki, sztuki, której nie próbowałaś, ale masz ochotę spróbować?

Chciałabym spróbować grawerowania szkła oraz pirografii. Nauka nowych technik daje mi wielką radość. Oczywiście poznawanie tajników decoupage zostaje moim numerem 1 😊

Jak dużo czasu starasz się poświęcać na swoje hobby?

Na hobby staram się poświęcać każdą wolną chwilę. Głównie jest to czas, kiedy dzieci są w przedszkolu, bądź gdy już sobie smacznie śpią na noc. W nocnym zaciszu mogę w pełni oddać się hobby i zrelaksować przy decoupage.

Czy robótkowanie zabierasz ze sobą wyjeżdżając na wakacje?

Wakacje są czasem, gdzie robótkowanie odkładam na bok. Urlop w pełni poświęcam swojej rodzinie i przyjaciołom. Jest to okres, który pozwala mi odpocząć, naładować baterie i wrócić z jeszcze większą chęcią tworzenia.

Czy lubisz uczestniczyć w wyzwaniach lub innych kreatywnych zabawach organizowanych na blogach?

Tak lubię. Mam wtedy pełną mobilizację, żeby pogłówkować i spróbować zrobić coś nowego. Na razie brałam udział w 4 wyzwaniach i zapewne na tym się nie skończy, bo to świetna zabawa. Wygrana w konkursie „W krainie Baśni” była świetną nagrodą, która ukoronowała moją roczną przygodę z decoupage, z czego jestem niezmiernie szczęśliwa.

Jesteś laureatką jednego z wyzwań w grupie Decoupage.pl… opowiedz proszę jak powstała wygrana praca…

Baśń od zawsze kojarzyła mi się z książką, zamkami i smokami. Postanowiłam zatem połączyć w jedno te wszystkie elementy. W taki oto sposób powstał ogólny zarys pracy konkursowej. Ku mojemu zdumieniu realizacja przebiegała bez większych przeszkód.

Podzielisz się planami na najbliższe miesiące?

Podczas urlopu w sierpniu chciałabym uczestniczyć w warsztatach, aby przy boku profesjonalistów móc udoskonalić techniki których dotychczas nauczyłam się sama.

Ponadto może nareszcie stworzę swojego bloga?? Czas pokaże ;)