czwartek, 30 listopada 2017

W decoupażowym świecie - Paulina

Jeszcze do niedawna to ja inspirowałam Was jako gościnna projektantka. Teraz kiedy
wstąpiłam w szeregi DT chcę przybliżać sylwetki dziewczyn, które ze swojego hobby
stworzyły rodzaj sztuki a na pewno sposób na relaks i bardzo miłą formę spędzania czasu.
Z racji tego, że głównie obracam się w towarzystwie decoupażowym to właśnie decoupażystki
będą bohaterkami mojego cyklu, choć jak się przekonacie te rękodzielniczki mają wiele
twarzy, zainteresowań i wprost złote ręce :)

Dziś w pierwszym odcinku serii "W decoupażowym świecie" przedstawiam Paulinę.
Poznałam ją tworząc łódzką grupę rekodzielniczek i pomimo tego, że jest rodowitą łodzianką
to bardziej pasuje do niej określenie obieżyświata... Zamieszkiwała różne miejsca w świecie i
choć teraz osiadła w Polsce to nie jest wiadome gdzie będzie za rok, dwa, dziesięć lat...
Kochająca mama, cierpliwa żona, super fotograf i świetna, nietuzinkowa babeczka ;) 
Jak zobaczycie nie tylko decoupage zajmuje jej myśli i czas. Jej piękne lale są rozchwytywane
i niejedno dziecko przytula się do cudnej tildy, która wyszła spod jej igły. 

Spotkacie ją w sieci, na stronie ----->  "In my eyes" a teraz poczytajcie co sama pisze o sobie :)
i spójrzcie jakie cuda tworzy w wolnym czasie.

 
1.     Jak zaczęła się Twoja pasja?
Moja pasja zaczęła się właściwie od tworzenia dekoracji świątecznych. Uwielbiałam dekorować choinkę, rozwieszać girlandy. Przed świętami zawsze biegałam po wszystkich giełdach kwiatowych i sklepach z dekoracjami. W pewnym momencie stwierdziłam, że część dekoracji jestem w stanie wykonać samodzielnie. Zaczęłam robić ozdoby z wstążki i lepić z masy solnej małe aniołki na choinkę, a później duże anioły na prezenty dla bliskich. Zaczęłam próbować  różnych technik, szukać, co sprawia mi największą przyjemność. I tak pojawiło się szycie, decoupage i eksperymety mixmediowe.
Obsługa maszyny nie była mi obca, gdyż moja mama bardzo dobrze szyje, a ja od dziecka jej towarzyszyłam. Zamęczałam mamę szyciem sukienek dla moich lalek, a w miarę dorastania różnych projektów dla mnie. Kiedy zaczęłam interesować się szyciem, to właśnie mama udzielała mi wszystkich cennych wskazówek i pomogła kupić maszynę do szycia. Jak mam okazję  to lubię pracować z mamą. Jedna z nas szyje, a druga wypycha maskotki albo rozprasowuje ubranka.




2.     Czym inspirujesz się tworząc swoje prace?
Bardzo inspirują mnie podróże, poznawanie różnych kultur, stylów w architekturze i sztuce. Choć ostatnio chyba największą moją inspiracją jest moja Córka. Staram się robić dla niej rzeczy, które będą ładne i funkcjonalne zarazem. Chciałabym by kiedyś umiała docenić estetykę rzeczy ręcznie robionych.




3.     Jakiego rodzaju styl preferujesz w swoim rękodziele?
Chyba nie mam jakiegoś określonego ulubionego stylu. Moje uszytki to głównie Tilda, która jest stylem wzornictwa wywodzącym się ze Skandynawii. Czasem trzymam się go dość sztywno, a innym razem mam ochotę uszyć lalę w lateksie i irokezie. Tak, ten projekt, muszę niebawem zrealizować
;) Podobnie jest z decoupage’m. Jednego dnia mam ochotę zrobić coś jasnego, romantycznego, a następnego coś mroczne, gotyckiego. To właśnie jest fajne w rękodziele, że nie jesteśmy niczym skrępowani, a jedną barierą jest bariera naszej wyobraźni.
 



4.     Czy jest jakaś dziedzina rękodzieła, plastyki, sztuki, której nie próbowałaś/eś, ale masz ochotę spróbować?
Miałabym ochotę nauczyć się kaligrafii. Byłoby to nie lada wyzwanie, gdyż bazgrzę jak kura pazurem.

5.     Jak dużo czasu starasz się poświęcać na swoje hobby?
Hahaha, najchętniej każdą wolną chwilę. Choć przy wulkanie energii, jakim jest moja Córa, to wolne chwile są pojęciem raczej abstrakcyjnym. Więc kradnę małe chwile między jej i moim pójściem spać, na jakiś robótki 

 
6.     Czy robótkowanie zabierasz ze sobą wyjeżdżając na wakacje?
Uwielbiam podróżować i na wszelkich wyjazdach towarzyszy mi moją pierwsza pasja – fotografia i plecak z aparatem, obiektywami i statywem
J Staram się jak najwięcej zobaczyć, poznać i na robótki ręczne raczej nie starczyłoby mi czasu. Tylko jeśli spędzam wakacje na działce, zabieram ze sobą wszystkie skrzynki, drewienka, mebelki i szlifuję, maluję i lakieruję na świeżym powietrzu.


7.     Czy lubisz uczestniczyć w wyzwaniach lub innych kreatywnych zabawach organizowanych na blogach?
Szczerze mówiąc dopiero w tym miesiącu pierwszy raz wzięłam udział w dwóch wyzwaniach. Wcześniej trochę się obawiałam, czy moje prace są wystarczająco dobre, dopracowane, ale czas spróbować. Zwłaszcza, że zmobilizowała mnie Pewna Serdeczna Dusza.




8.     Skąd wziął się pomysł publikowania swoich prac w internecie?
Mąż mnie zachęcił
:) Znajomi przychodzili do nas raz coś im się podobało, raz coś innego. Pytali, dlaczego nie umieszczam prac w necie. Aż mój mąż powiedział, że w tych czasach, jak kogoś nie ma w internecie, to nie istnieje. I zapytał czy sama założę fan page, czy ma to zrobić za mnie. No to założyłam, a niebawem mam zamiar wystartować z blogiem.



9. Co najbardziej cenisz u czytelników swojego fan page’a?
Szczerość…  Chciałabym by moi czytelnicy byli szczerzy w swoich opiniach. Jeśli jakaś praca spotyka się z dużym zainteresowaniem, to znak, że może warto iść w tym kierunku, zrobić coś jeszcze w danym temacie. Negatywne opinie też są cenne, mobilizują do dalszej pracy, ulepszania projektów, szukania nowych rozwiązań. Tak, chciałabym by moi czytelnicy mówili mi co myślą.

 
      


Dziękuję Paulinko, że chciałaś podzielić się z nami swoją twórczością :)
Życzę Ci powodzenia i spełnienia wszelkich marzeń - zarówno prywatnych jak i tych
typowo rękodzielniczych - kaligrafia jest w Twoim zasięgu ;)

A Was Kochani czytelnicy zapraszam już za miesiąc na kolejny odcinek
 o ludziach pozytywnie zakręconych i ich świecie :)
tymczasem pozdrawiam serdecznie :)




wtorek, 28 listopada 2017

Gościnna projektantka Alicja

Witajcie!

Do naszego bloga zaprosiłyśmy uczestniczkę i zwyciężczynię liftu września. Alicja przygotowała specjalnie dla nas przepiękną pracę. Ale najpierw zachęcam do bliższego poznania, tej utalentowanej scraperki.




Mam na imię Alicja, a w internetowym świecie istnieję jako made by Aluu. Scrapowanie to dla mnie przede wszystkim radość tworzenia. Nie mam swojego ulubionego stylu, próbuję różnych technik, lubię jak powstaje coś z niczego. Lubie proste formy, clean & simple, ale czasem robię coś na "bogato" jak dla mnie. Taka jest kartka, którą przygotowałam jako inspirację na bloga TDZ. Do jej wykonania użyłam tekturki z ulubionym motywem renifera, który w tym roku gości na wielu moich pracach.

Moje prace można obejrzeć na blogu :
https://madebyaluu.blogspot.com/ oraz na FB  https://www.facebook.com/madebyaluu/.




Serdecznie dziękujemy, że przyjęłaś nasze zaproszenie. 
Miło było Cię gościć w naszych skromnych progach :)

sobota, 25 listopada 2017

Było pożegnanie, to teraz mamy powitanie ;)

Witajcie!

Z wielką przyjemnością przedstawiam nowe koleżanki, które zasiliły nasze DT . Zobaczcie co same piszą o sobie :)




Mam na imię Hania, w internecie możecie mnie znaleźć jako Yasmine. W wolnych chwilach tworzę kartki, exploding boxy i papeterię ślubną. W moich pracach często zobaczycie tekturki i kompozycje kwiatowe Większość dnia spędzam w swojej zacisznej pracowni, a gdy tylko dzieci zasną, to tworzę do późnych godzin nocnych. Czasami dla odmiany lubię robić na drutach lub zaszywam się z dobrą książką i kubkiem aromatycznej herbaty przy kominku.

Zapraszam na mojego bloga, gdzie możecie zapoznać się z moją twórczością
jak również na Instagramie https://www.instagram.com/yasminescrap/ 





Miłośniczka papieru, koloru i wszystkiego, co piękne. Niepoprawna estetyka. Tworzenie jest dla mnie naturalne jak oddychanie. Uwielbiam proces twórczy, jest to moment, kiedy zupełnie odcinam się od rzeczywistości, liczy się tylko to, co przede mną: kartka, klej, nożyczki. Nie boję się twórczych wyzwań, oprócz powszechnych albumów, kartek okolicznościowych, notatników oraz exploding boxów tworzę ozdobne ramki, weselne skrzynki na koperty, opakowania na słodkie upominki a nawet okładki do książek.
Od lipca 2015 roku prowadzę fanpage na Facebooku, gdzie można oglądać moje prace:
Mam nadzieję, że moje prace będą dla Was źródłem wielu inspiracji.

Bardzo się cieszymy, że jesteście z nami! Nie możemy się doczekać Waszych inspiracji :) 



W tym miejscu składamy wielkie podziękowania wszystkim Paniom, które zachciały zgłosić się na nasz DT Call, a nie udało się im wejść do naszego zespołu! Miałyśmy okazję dzięki Wam odwiedzić wiele ciekawych i inspirujących blogów. Życzymy nieustającej weny twórczej i mamy nadzieję spotkać się z Wami w sieci  nie jeden raz. Do następnego DT Call.

piątek, 24 listopada 2017

Pożegnania czas...

Dzisiaj chcemy pożegnać dwie koleżanki z naszego zespołu. Rozstajemy się z nimi nie bez smutku, zwłaszcza, że tworzyły z nami praktycznie od początku istnienia bloga. Jednak rozumiemy ich decyzję i życzymy im wszystkiego dobrego, a przede wszystkim życzymy realizacji planów. Dziewczyny ściskamy Was mocno i zaglądajcie do nas od czasu do czasu ;)
Chciałybyśmy przypomnieć kilka prac, prezentowanych na blogu Towarzystwa Dobrej Zabawy, autorstwa Ewy i Magdaleny.











środa, 22 listopada 2017

Wyniki wyzwania #23 - Jesienne liście

Witajcie :)

Jesienne liście opadły więc czas na wyniki wyzwania ;)

Przede wszystkim bardzo Wam dziękujemy za dużą frekwencję
i duże zainteresowanie naszym wyzwaniem :) 
Mieliśmy nie lada problem aby wybrać najlepszą pracę...

Jesteście ciekawi kto zdobył największą liczbę głosów?
Nie trzymamy Was dłużej w niepewności i ogłaszamy, że jest to 

drzewo w niespotykanym stylu nas zachwyciło :)

Banerek dla Ciebie poniżej, a w sprawie nagrody skontaktuj się proszę 
z Dobrosławą pod adresem dosia000@o2.pl


 

 Postanowiliśmy również wyróżnić pracę: 

Rameczka w kształcie liścia jest cudowna i bardzo oryginalna :)

Banerek dla Ciebie:

 
GRATULUJEMY!!

Dziękujemy za Waszą aktywność i przypominamy o najnowszym
wyzwaniu tutaj oraz zabawie wymiankowej tutaj

Pozdrowienia od całego DT :)

wtorek, 21 listopada 2017

Wyzwanie #24 - Coś świątecznego

Witajcie :)
Jak każdego miesiąca serdecznie zapraszamy na wyzwanie.

W związku, ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia zachęcam do rozpoczęcia świątecznych przygotowań,
dlatego proponuję temat wyzwania: "Coś świątecznego" 
- zagadnienie bardzo rozmaite (kartki,ozdoby),
liczę na Waszą kreatywność i stworzenie pięknych prac.

Zapraszam do obejrzenia prac przygotowanych przez nasz DT







Mam nadzieję, że z przyjemnością przyłączycie się do naszej zabawy,
nagrodą dzisiejszego wyzwania są zestawy papierów ufundowanych przez UHK Gallery




Nie zapomnijcie o naszym wyzwaniowym banerku ;)



Pozdrawiam w imieniu całego zespołu :D

Justyna




poniedziałek, 20 listopada 2017

Wymiana tagów niespodzianek :)

Witajcie :)

Chcemy zaprosić Was do zabawy, która polegać będzie na wymianie tagów. Tag ma wiele możliwości zastosowania: może być formą kartki (na odwrocie skreślisz kilka ciepłych słów), służyć jako zawieszka lub ozdoba pomieszczenia.

Od dzisiaj do końca listopada (30-11-2017) przyjmujemy zgłoszenia do zabawy.

Zasady:

1. Tag musi być nowy.
2. Musi być ładny, taki, jaki same/sami chciałybyście/chcielibyście dostać. Nie robimy go na szybko, na "odwal", tylko wkładamy w jego wykonanie serce ;)
3. Tematyka dowolna.
4. Do taga dokładamy przydasia (mogą to być małe papiery 15x15, stemple, ozdoby, to co potrzebne do scrapbookingu, ale w ramach zdrowego rozsądku), wszystko ma zmieścić się w kopercie C5 (162x229, która jest dostosowana do wymiarów A5).
5. Zgłaszamy się poprzez narzędzie Inlinkz, na dole posta. Linkujecie do swojego bloga, strony na FB itp., wpisujecie swój nick lub imię ;)
6. 1 grudnia rozlosujemy pary i podamy do ogólnej wiadomości.
7. Wylosowane pary wymieniają się między sobą adresami.
8. Wykonane prace fotografujecie, wraz z pozostałą zawartością paczki i wysyłacie zdjęcie do 11 grudnia na adres towarzystwodobrejzabawy@gmail.com
9. Na wykonanie pracy i wysyłkę macie 10 dni 14 dni, tak aby do 14 15 grudnia, przesyłki trafiły do adresatów.
10. Kopertę wysyłamy listem poleconym i podajemy nr nadania koleżance/koledze z pary.
11. 15 16 grudnia publikujemy wszystkie zdjęcia i kończymy zabawę.
12. Wysyłka na terenie Unii Europejskiej i Rosji.

Edycja 23-11-2017.
W związku z sugestią, iż przesyłki z zagranicy mogą nie dotrzeć w terminie ujętym w regulaminie, sugerujemy zrobienie pracy już teraz, nie czekając na rozlosowanie par. Dwa tygodnie to wystarczający czas na to, żeby przesyłka dotarła do adresata. Weźcie również pod uwagę, że jest to okres przedświąteczny i dlatego nie chcemy przeciągać zabawy. Dodajemy jeden dzień na równe 2 tygodnie :) Mam nadzieję, że podsunęłyśmy niezdecydowanym dobre rozwiązanie i nie widzą już przeszkód aby przyłączyć się do zabawy ;)

Prosimy o rzetelne podejście do tematu. Jeśli przystępujesz do zabawy, zobowiązujesz się wywiązać ze wszystkich punktów regulaminu.

Dla ułatwienia przygotowałam dla Was tablice inspiracyjną na Pinterest.

Czekamy na Wasze zgłoszenia, a my zacieramy ręce do roboty. Powiem Wam w sekrecie, że niektóre Panie z DT Towarzystwa Dobrej Zabawy mają już gotowe prace i jest co podziwiać ;)


piątek, 17 listopada 2017

Bożonarodzeniowe inspiracje czyli kartkowy DIY

Witam cieplutko
W szarzyźnie listopadowego dnia przyszła pora na tworzenie bożonarodzeniowych kartek.
Więc i ja weszłam w krainę niekończącego się śniegu i brokatu, poisecjowych piękności
i wszędobylskich choinek.
Wierzę, że i Wy wciągnęłyście się w ten klimat i szukacie inspiracji.
  Jedną z nich chciałabym dzisiaj Wam pokazać,
a dla osób rozpoczynających swoją przygodę z  cardmakingiem
i nie tylko przygotowałam krótki DIY.


Na początku przygotowujemy bazę i dodatkowo kwadrat w wymiarze kartki , u mnie 13,5x13,5 cm.
Kartkę, która będzie podstawą i łącznikiem bazy bigujemy i zaginamy.




Kolejną czynnością będzie przygotowanie samej bazy. 
Podklejamy papier i wycinamy koło w środku.


Teraz nadszedł czas na wklejenie łącznika. pamiętajcie, żeby najpierw podkleić tylne skrzydełko,
a na następne  naklejamy papier imitujący górki. 
 Na  tylną ściankę papier ozdobny. 




W tym samym czasie wklejamy do wnętrza naszej kartki papier i życzenia, grafikę 
lub okolicznościowy scrapek.


Teraz nie pozostało mi nic innego jak zacząć ozdabiać przód. 
Zaczęłam od choinek, potem przyszły gałązki,  foamiranowe pojsecje i całości dopełniły gwiazdki.



Z rozpędu zrobiłam i kolejną, tym razem z wklejonymi życzeniami świątecznymi.



Mam nadzieję, że moja namiotowa kartka będzie dla Was 
i dla czytelników Kwiatu Dolnośląskiego, gdzie również inspiruję tą kartką, 
pomysłem  do tworzenia świątecznych wspaniałości.

Pozdrawiam cieplutko