Witajcie,
dziś jest dzień, w którym powinnam wrócić do mojego cyklu o niesamowicie zdolnych
dziewczynach, które całym sercem pokochały decoupage, technikę tą doprowadziły do
perfekcji i są laureatkami konkursów o tematyce decoupage.
Niestety lekkie zawirowania przeszkodziły i pogmatwały plany więc pozwólcie że dziś będzie
o samym decoupage, moich początkach i moich doświadczeniach. Wiem, że poradników o
decoupage powstało już całe mnóstwo ale to będzie właściwie kilka moich dobrych rad dla
tych co chcieliby zacząć, być może się obawiają, że to zbyt wymagające rękodzieło albo
uważają, że potrzeba worka pieniędzy aby zacząć.
1. Aby zacząć musimy zaopatrzyć się w kilka podstawowych narzędzi: pędzle - zarówno bardzo miękkie i dość szerokie do lakierowania, twardsze do nakładania kleju i przyklejania papieru, gąbkowe do domalowywania tła... ponadto bardzo przydatnym narzędziem będzie papier ścierny - zarówno do przygotowywania powierzchni jak i bardzo drobno ziarnisty do wyrównywania lakieru ale też grubszy do tworzenia przecierek...
2. Media - z własnego doświadczenia wiem (jestem samoukiem) że bardziej warto nabyć mniejsze pojemniczki profesjonalnych podkładów, farb czy lakierów niż pakować się w duże pojemniki materiałów ze sklepów budowlanych. Do dziś mam pierwszą szkatułkę, która niestety nie przetrzymała roku bo lakier się pomarszczył i miejscami odpadł... chcąc oszczędzić kupiłam dużą puszkę lakieru, źle ją zabezpieczyłam co niestety odbiło się na jego jakości. Na naszym rynku jest mnóstwo sklepów z mediami do decoupage, wielokrotnie można kupić coś w promocji a producenci robią szeroki wachlarz wielkości więc na początek można kupić małe ilości. Wiele sklepów tworzy również startowe sety, które z łatwością pozwolą nam sprawdzić czy technika decoupage jest dla nas ;)
3. Przedmioty do dekoracji - nie trzeba kupować nowych, drewnianych i drogich przedmiotów aby zacząć bawić się tą techniką. Wiele rękodzielniczek zaczyna od podstawowych prostych przedmiotów dostępnych u każdego w domu.... pudełka po butach, słoiki, puszki czy butelki o ciekawych kształtach będą bardzo wdzięczne do nauki - pamiętajcie proszę o kupnie odpowiedniego podkładu do chłonnych powierzchni np. tektury, szkła czy metalu - to wszystko można dostać w sklepach plastycznych czy specjalistycznych.
4. Przygotowanie powierzchni - bardzo ważne jest aby jakakolwiek powierzchnia by nie była była dobrze przygotowana - drewno należy wyszlifować, metal i szkło odrobinę zmatowić aby primer/podkład łatwiej przyczepił się do powierzchni. Pamiętajmy że im bardziej przyłożymy się do przygotowania powierzchni tym nasz przedmiot ładniej będzie wyglądał i mniej pracy będzie w końcowej fazie ozdabiania. Bardzo ważne jest aby pamiętać o tym że aby kolory z papierów były ładne, żywe i takie jak w rzeczywistości tło na które naklejamy motyw musi być białe. Dopiero domalowując kolory wkoło uzyskujemy pożądany efekt.
5. Papier wykorzystywany do decoupage - to trzy rodzaje papieru które możemy użyć: klasyczny ryżowy oraz serwetki. Każdy z nich różni sie techniką przyklejania i właściwie z każdym z nich uzyskamy troszkę inny efekt.
a) papier klasyczny - wycinamy go dokładnie, wzdłuż krawędzi i koniecznie musimy go zmoczyć, osuszyć i kleić lekko wilgotny. Po wysuszeniu wiele warstw lakieru pozwoli go wtopić w przedmiot.
b) papier ryżowy - wydzieramy motyw gdyż wtedy ładniej wtapia się w tło i przy papierze ryżowym należy pamietać aby smarować zarówno powierzchnię pod papierem jak i sam papier na wierzchu
c) serwetki - mają niesamowite wzory, często mogą być użyte w całości, należy tylko pamietać że są trzywarstwowe a do klejenia potrzebujemy tylko jednej warstwy. Najbardziej wymagające jeśli chodzi o sztukę klejenia - nieumiejętne klejenie powoduje marszczenie się motywu lub podarcie serwetki
6. Lakierowanie - w decoupage to bardzo ważna czynność. To lakierowanie powoduje, że przedmiot wygląda jak "spod igły" - często to wymaga wielu warstw, które jedna między drugą musi być wyszlifowana bardzo drobnym papierem ściernym. Lakiery bywaja przeróżne - błyszczące, matowe, satynowe - to od nas zależy jaki efekt wykończenia chcemy uzyskać. Możemy też przedmiot wykończyć bezbarwnym woskiem, który również świetnie zabezpieczy nam ozdabiany przedmiot a farb kredowych nie pozbawi matowego charakteru.
Na tym można zakończyć o klasyce w decoupage, ale dochodzą jeszcze inne techniki "uszlachetniające" nasze prace - postarzanie, przecierki, złocenia, spękania... Ale może o tym w następnym moim odcinku ;)
Mam nadzieję, że uda się Was zachęcić do prób decoupage. Uwierzcie, że można samemu do wielu spraw dojść uporem, ciężka pracą i metodą "prób i błędów" ;)
Pozdrawiam
