Strony

środa, 30 sierpnia 2017

Warsztatowo... przemyśleń kilka :)

Kursy, warsztaty, szkolenia... Jak myślicie? potrzebne czy zawracanie głowy?
W obecnej erze wszechobecnego internetu, filmików na YouTube i szkoleń online...
Czy wg. Was osobisty kontakt ze szkolącym, żywym materiałem jest jeszcze potrzebny??

Opowiem Wam o moim ostatnim kursie. O kursie, który może nie nauczył mnie
techniki, którą bardzo często będę wykorzystywać w moich pracach, ale który dał mi
mnóstwo radości... W Częstochowie w Kreatywnym Kąciku pod czujnym okiem Ani nauczyłam
się mixmediowego warsztatu mieszania i technik i preparatów... Poznałam kilka przesympatycznych
dziewczyn, a z niektórymi podejrzewam jeszcze nie raz się spotkam.
Cenię bezpośredni kontakt z wykładowcą, lubię dopytywać, lubię jak na mojej pracy pokazywany
jest warsztat prowadzącego, lubię śmiechy i to że rękodzielnicy, spotykający się przy takich okazjach,
nadają na takich samych falach ;) 
Jestem samoukiem, sama dochodziłam do tego co umiem ale chyba stanęłam przy murze, 
którego tylko filmiki online nie są w stanie przebić...
Ania niesamowicie fajnie prowadzi zajęcia, ma mnóstwo cierpliwości i każdemu poświęca
tyle czasu ile mu potrzeba :) Jej rękodzieło jest niepowtarzalne i cieszę się, że postanowiła swoją
techniką podzielić się z innymi. To napewno nie ostatnia moja wizyta na warsztatach u Ani,
mam tylko nadzieję, że wystarczy na nie czasu :)
Wraz z nowym rokiem szkolnym nie tylko planuję szereg warsztatów (w tym również 
scrapbookingowych ;) ) ale zapisałam się do dwuletniej szkoły... szkoły, która da mi możliwość
rozwoju, po której zostanę terapeutą zajęciowym i to kiedyś ja będę zarażać ludzi miłością
do rękodzieła :) Jestem niezwykle podekscytowana nowymi wyzwaniami i mam tylko
nadzieję, że wystarczy mi sił i samozaparcia :)

Ciekawa jestem Waszego podejścia do tematu... Podzielcie się z nami planami i przemyśleniami :)

A poniżej zdjęcia pracy, które powstały pod czujnym okiem Anny Korszewskiej :)





Pozdrawiam słonecznie :)
 
 

wtorek, 22 sierpnia 2017

Lody dla ochłody- wyzwanie #21


Witajcie :)
Jest mi bardzo miło zaprosić Was na kolejne wyzwanie na naszym twórczym blogu.
Temat brzmi "Lody dla ochłody" -i temat ten możecie interpretować w dowolny sposób :).

Autor najlepszej pracy otrzyma bon o wartości 30 zł do wykorzystania w "Na strychu".



 Na Wasze prace czekamy do 11-go września.
Regulamin wyzwań znajdziecie tutaj,
pamiętajcie też o podlinkowanym do wyzwania banerku.



Razem z dziewczynami przygotowałyśmy dla Was takie inspiracje. 
wykonała zimowy, niemal lodowaty art-journal by nas nieco ochłodzić ;)


stworzyła fantastycznego taga, zobaczcie, co kryje się między kolorowymi koralikami


w myśl zasady piękno tkwi w prostocie, wykonała kartkę z bardzo pomysłowym lodem


postawiła na romantyczność i nie zabrakło także motywu smacznych włoskich zawijańców




stworzyła piękną kartkę, od autorki: "słodko i kolorowo - jak w ladzie w lodziarni"
i ja się z nią zgadzam :) 


Dagmara
stworzyła notes na listy zakupów - na pewno nie zabraknie na nich lodów czekoladowych i kawy



oraz ja Magda

stworzyłam ozdobę z mnóstwem warstw, kolorów i cekinów, a wśród nich lody: rożki i na patyku


Jak widzicie temat możecie interpretować jak podpowie Wam wyobraźnia,
zatem zapraszamy do zabawy :) żabka czeka :)




Wyniki wyzwania "Słońce" i liftu kartki Ewy S.

Mamy wyniki wyzwania nr 20 i liftu lipcowego. 
Tym razem w głosowaniu wyłoniona została praca


Serdeczne gratulacje! 
W sprawie nagrody zgłoś się do ula@bloomcraft.pl



Natomiast lift lipcowy wygrywa ...


Gratulujemy :) 
Agnieszko czas zagrać w Totolotka ;)



Wszystkim składamy podziękowania za wspólną zabawę i zapraszamy do kolejnych :)

niedziela, 20 sierpnia 2017

Lift sierpniowy- kartka Aleksandry Krasnogorskoy, przypominajka

Hej :)

Dziś ponownie zapraszamy Was do naszej sierpniowej zabawy liftowej
inspirujemy się pracą, której autorką jest








piątek, 11 sierpnia 2017

Lift sierpniowy- kartka Aleksandry Krasnogorskoy

Здравствуйте, дорогие читатели и гости нашего блога! Мы рады, что в эту прекрасную пору отпусков и летних каникул у вас находится время для скрапа и что вы так активно черпаете вдохновение в нашем блоге. Сегодня  у нас по плану новый лифтинг. И в этот раз нашу команду вдохновила работа очаровательной русской мастерицы Александры Красногорской. Александра  талантливый дизайнер. Её работы насыщены деталями, разнообразны по палитре, фактуре и тематике. И хотя в последнее время Саша не ведет блог, но работы, сделанные ранее, остаются актуальны и интересны по сей день.  Многие заметили, что в этом сезоне открытки с шейкерами стали очень популярны. Вот и наша команда не отстает от моды.
Мы приглашаем вас присоединится к нам в лифтинге.

Witajcie drodzy czytelnicy i goście naszego bloga. Cieszy nas, że w czasie świątecznym i wakacyjnym macie czas na scrapowanie i aktywne czerpanie inspiracji na naszym blogu. Dzisiaj zaplanowałyśmy dla Was nowy lift. Tym razem nasz zespół zainspirowała urocza praca mistrzowsko wykonana przez rosyjską scraperkę Aleksandrę Krasnogorskoy. Jest ona bardzo utalentowaną projektantką. Jej prace są pełne szczegółów, różnorodne pod względem kolorów, kompozycji i tematu. I choć Sasha od dłuższego czasu nie publikuje prac na blogu, ta wykonana już jakiś czas temu, nie odbiega od dzisiejszych trendów. Warto zauważyć, że i w tym sezonie kartki z shakerboxem są bardzo popularne. A nasz zespół nadąża za modą.
Zapraszamy do wspólnego liftowania.



И творческое видение нашей команды:












С удовольствием ждем ваши летние работы до 9 сентября.
Всем теплого лета... 

Z radością czekam na Wasze letnie prace do 9 września.
Życzę wszystkim ciepłego lata...




                                                                                        

piątek, 4 sierpnia 2017

Kartka na rocznicę - czyli lift Ewy S. raz jeszcze

Kto jeszcze nie dołączył do naszego ostatniego liftowego wyzwania? Chcę Was dziś zachęcić do tego, byście spróbowali zabawy z przepiękną kartką Ewy S. Macie na to jeszcze kilka dni!


Pierwsze, co przykuło moją uwagę w tej kartce, to zegar. Wiedziałam, że ten motyw musi pojawić się i w mojej wersji. Był on tym bardziej na miejscu, gdy postanowiłam wykorzystać wzór Ewy przy tworzeniu pamiątki na 30 rocznicę matury pewnej żeńskiej klasy.


Jak widzicie, moja wersja kartki jest nieco prostsza, mniej kolorowa, "czystsza" od oryginału (oj, nie lubię chlapać i brudzić... choć pokusiłam się o odrobinkę gesso tu i tam). Nie jest to też składak, to prawie zwyczajna kwadratowa kartka. Eksperymentujcie - ta praca daje ku temu naprawdę fajne możliwości!

Stwórzcie własne prace inspirowane kartką Ewy i pochwalcie się nimi w naszym wyzwaniu!

Pozdrawiam wakacyjnie...